Kochani, kochane!
Brak czasu mnie zabija. Zaraz muszę usiąść do roboty i nie mam wiele czasu, aby napisać "normalnego" posta. W każdym razie w moim życiu kuchenno - wnętrzarsko - zakupiarskim dużo się wydarzyło w minionym tygodniu. Wpadnijcie tu jutro - będzie o świątecznych przygotowaniach!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz