Dziś - chcąc zachęcić mojego męża do
szybszego powrotu do domu - umieściłam zdjęcie czekającego go obiadu na moim
profilu na FB. Na fejsbuku rozgorzała wesoła dyskusja na ten i poboczne tematy.
Oczywiście padło też pytanie o przepis... no i temat na nowy wpis gotowy.
Ze szczególną dedykacją dla Kate i Joli
przepis na - nazwijmy to - "fejsbukowy schab". Oczywiście - jak zawsze
u mnie - przepis prosty. Oczekuję jutro zdjęć i komentarzy, jak Wam poszło ;)
Potrzebujemy:
1) schab w plastrach
2) wędzony boczek w plastrach
3) ser camembert
4) suszone pomidory
5) sól, pieprz
6) musztarda
Schab rozbijamy cieniutko, doprawiamy solą
i pieprzem oraz smarujemy musztardą. Układamy na schabie plastry boczku,
pomidory suszone i ser, zawijamy go w ładne roladki (aby się nie "rozwaliły"
podczas smażenia, proponuję użyć wykałaczek lub obwiązać roladki nicią - wtedy
smakowite wnętrze będzie bezpieczne i nie wypłynie). Owijamy roladki plasterkiem boczku :)
Na patelni rozgrzewamy olej i obsmażamy
roladki ze wszystkich stron, zalewamy wodą i gotujemy na wolnym ogniu tak ok 30
- 40 minut. Wyjdzie nam piękny sos, do którego dodaję 1 dużą cebulę pokrojona w
drobną kosteczkę i który można zagęścić, rozbełtaną w pół szklanki wody, mąką.
Ja dodaje jeszcze podczas gotowania paprykę w proszku - nada pięknego koloru
naszemu sosowi oraz suszoną śliwkę, która spowoduje, że sos będzie aromatyczny.
Robie podobne roladki, tylko zamiast suszonych pomidorów papryka, ogórek kiszony i plasterek cebuli. Twoja wersja tez wygląda smacznie.
OdpowiedzUsuńAleż pychota :)) Robię różne roladki, ale z tym serkiem jeszcze nie robiłam, muszą być wspaniałe :) Na pewno przepis wykorzystam , wiekie dzięki :))
OdpowiedzUsuń